Ostatnie wydarzenia związane z podpisaniem Deklaracji Wiary przez część polskich lekarzy oraz tzw. sprawa prof. Chazana, nie napawają optymizmem. W ciągłych awanturach nad klauzulą sumienia o przepisy, akty prawne, szpitale i lekarzy, zapomina się o pokrzywdzonych kobietach w ciąży, które w Polsce są traktowane jak trędowate, pozostawione same sobie bez żadnych informacji ani pomocy.
Kobiety nie powinny być zmuszane do rodzenia dzieci niezdolnych do życia. Niestety część lekarzy, bo warto tutaj zaznaczyć, że nie wszyscy, nadużywają swojego prawa do powołania się na klauzulę sumienia, by w ten sposób uniemożliwić kobietom przerywanie ciąży, dostęp do antykoncepcji, czy in vitro. Z tego też powodu zdecydowałam się zorganizować w Sejmie wysłuchanie obywatelskie pod hasłem „Klauzula sumienia prawa pacjenta. Obowiązki instytucji publicznych”. W sejmowej debacie udział wzięli genetyk i były konsultant krajowy ds. genetyki klinicznej, prof. Lucjusz Jakubowski, prof. Mirosław Wyrzykowski, prawnik i były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, dr Dorota Pudzianowska oraz prof. Zbigniew Szawarski, przewodniczący Komitetu Bioetyki przy Prezydium PAN.
Bez konkretnych rozwiązań systemowych nie ma co marzyć o tym, by pacjentki wreszcie czuły się w Polsce bezpiecznie. Głównym tematem dyskusji były propozycje zmian w prawie, które zapewnią prawidłowe działanie systemu tak, aby sytuacja ze Szpitala Św. Rodziny nigdy już się nie powtórzyła. Prof. Lucjusz Jakubowski zwrócił uwagę, że gdyby obecny porządek prawny dot. klauzuli sumienia był egzekwowany, nie potrzebne byłyby zmiany w prawie. Podobnego zdania była dr Dorota Pudzianowska, która przypomniała, że wykonywania świadczeń legalnego przerwania ciąży odmawiali nie tylko szeregowi lekarze, ale i całe szpitale, co uznała za niedopuszczalne. Natomiast prof. Mirosław Wyrzykowski wyjaśniał, konstytucyjne aspekty klauzuli sumienia. „W Konstytucji jest zapisana wolność sumienia, natomiast klauzula sumienia jest narzędziem realizacji tej wolności i powinna być uregulowana prawnie” – tłumaczył. Prof. Zbigniew Szawarski zauważył, że spór o klauzulę sumienia pogłębia podziały między lekarzami, a obecny system zdrowia nie zapewnia kobietom w ciąży bezpieczeństwa i poszanowania ich godności. „Okrucieństwem jest pozostawienie kobiety bez pomocy” – mówił.
Choć tzw. sprawa prof. Chazana zakończyła się sukcesem, bo dyrektor szpitala Św. Rodziny w Warszawie, który złamał prawo, został zwolniony, to jednak jest to sukces pozorny. Wciąż nie zagwarantowano obywatelkom i obywatelom, że ich prawa nie będą łamane w placówkach zdrowotnych. Należy zadać sobie pytanie czy lekarze odmawiający wykonywania niektórych świadczeń przez wzgląd na sumienie mogą specjalizować się w ginekologii? Czy lekarze ci powinni publicznie informować o tym, że uciekają się do klauzuli sumienia? Jak zapewnić pełną i permanentną kontrolę placówek objętych kontraktem z NFZ? Te pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Nie opublikowała Pani mojego poprzedniego komentarza i nie opublikuje Pani i tego. Bo lewica to taki ktoś, kto nie dyskutuje, tylko uzurpuje. Czuję satysfakcję, wielka pani polityk (polityczka?) boi się zwykłego prostego człowieka.